Wyrok nie jest prawomocny, a policja złożyła już apelację. Natomiast omawianym materiałem dowodowym było nagranie z policyjnego wideorejestratora firmy Polcam. Na stronie Stowarzyszenia Prawo na Drodze możemy znaleźć uzasadnienie wyroku, że sąd zakwestionował wiarygodność pomiarów wykonanych z użyciem wideorejestratorów.
Mandaty za brak odległości także z wideorejestratora w radiowozie. Jest dowód Społeczeństwo Mandaty za brak odległości także z wideorejestratora w radiowozie. Jest dowód Share Tweet Policja wręcza mandaty jeżdżącym „na zderzaku” nie tylko dzięki dronom i mierzeniu z wiaduktów. Wyłapują to też wideorejestratory w radiowozach. Jest nagranie z takiej akcji. Kierowca przyjął mandat w wysokości 200 zł Nie wszyscy kierowcy usłyszeli o tej zmianie, a wielu z tych, którzy usłyszeli, nowe prawo ma za nic. Nadal wielu rodaków na trasach szybkiego ruchu chce zmusić innych do natychmiastowego zjechania im z pasa zbliżając się na odległość zaledwie kilku metrów – a to wszystko przy dużych prędkościach. Tymczasem od 1 czerwca na drogach szybkiego ruchu trzeba od poprzedzającego pojazdu utrzymać odległość wynoszącą co najmniej połowie prędkości, z którą się poruszamy, wyrażonej w metrach. [czytaj więcej: TRZY ŁATWE SPOSOBY NA ZACHOWANIE BEZPIECZNEJ ODLEGŁOŚCI] Mandat z wideoradaru w policyjnym radiowozie: 200 zł W portalu pisaliśmy już, że policja wstawia mandaty za niezachowywanie bezpiecznej odległości korzystając z laserowych mierników używanych na wiaduktach [CZYTAJ O TYM] oraz korzystając z dronów. Pokazywaliśmy również, że sami kierowcy mogą nagrywać „glonojady” i przekazywać nagrania policji, która wystawia mandaty [CZYTAJ O TYM]. Teraz jest dowód i na to, że policjanci ścigają jeżdżących „na zderzaku” także przy pomocy wideorejestratorów montowanych w radiowozach. Film z takiej interwencji został ujawniony w programie „Jedź bezpiecznie”. Kierowca samochodu osobowego, którego nagrała policja, przy prędkości 148 km/h jechał za poprzedzającym go pojazdem mniej niż 30 m (zgodnie z prawem powinno to być 75 m). Zatrzymany przez policję mężczyzna był wyraźnie zdumiony. Twierdził, że nie był „specjalnie blisko” następnego samochodu. Potem tłumaczył, że nie umie obliczyć tego, ile taka odległość powinna wynieść. Patrol drogówki ukarał go mandatem w kwocie 200 zł. Kierowca ostatecznie mandat przyjął. Nie otrzymał punktów karnych. Tu można zobaczyć nagranie z tej interwencji: ai

Mandat i aż 20 punktów karnych. Tyle zebrała kierująca z powiatu lubartowskiego, mimo że w miejscu zdarzenia nie było policji. Wystarczyło nagranie z wideorejestratora

Odpowiedz z cytatem Znalazłem na interii ciekawy artykuł o tym, jak sobie poradzić z uniknięciem zapłacenia mandatu. Legalnym uniknięciem. Każde urządzenie mierzące naszą prędkość musi mieć legalizację. Zawsze warto poprosić policjanta, strażnika miejskiego czy ITD o pokazanie legalizacji urządzenia - mamy do tego prawo, a obowiązkiem mundurowego jest mieć ten dokument przy sobie i pokazać nam go gdy o to poprosimy. W dokumencie legalizacyjnym musi być data ważności i numer seryjny urządzenia. A ten z kolei musi być na samym urządzeniu. Jeżeli okaże się że termin legalizacji minął, nie możemy dostać mandatu. Jadnakże mundurowi pilnują terminów legalizacyjnych i używanie takich urządzeń bez legalizacji to są sporadyczne wypadki. Ale zdarzają się i dlatego zawsze przed podpisaniem mandatu warto to sprawdzić. Zakwestionować można również pomiar prędkości wykonany miernikiem laserowym. Nowe mierniki laserowe mogą mierzyć prędkość z odległości 1 km. Potrzeba jest do tego pewna ręka. Jeżeli tylko policjantowu ona zadrży podczas pomiaru, to pomiar może być błędny. Podczas zatrzymania zawsze warto zwrócić uwagę na odległość, z której zrobiono zdjęcie. Jeżeli jest większa niż 600 metrów, a przed nami albo za nami albo nawet w przeciwnym kierunku jechał jakiś inny pojazd, to można zakwestionować taki pomiat i mieć przypuszczenie, że to nie nasza prędkość. Oprócz tego na laserowym mierniku nie ma samochodu, którego prędkość była mierzona. Przy takim pomiarze trzeba zaufać policjantowi, który mówi, że to nasza prędkosć ( ). Fotoradary. Każdy fotoradar musi być w oryginalnej obudowie przewidzianej przez producenta. Jeżeli fotoradar był ukryty w jakimś koszu na śmieci czy budce dla ptaków, to zdjęcie z takiego fotoradaru jest nieważne. Jeżeli taki zamaskowany fotoradar zobaczymy, to warto zatrzymac się w bezpiecznym i dozwolonym miejscu i zrobić fotografię tego urządzenia. Będzie to dowód na nielegalne używanie fotoradaru a także podstawą do unieważnienia zdjęcia. Jak zostaniemy wezwani nie przyjmujmy mandatu. Sprawa może zostać skierowana do sądu, ale jeżeli mamy zdjęcie takiego zamaskowanego fotoradaru, to mamy szansę na wygranie sprawy. Warto również poprosić o całe zdjęcie, czyli o zdjęcie z całym kadrem - straż miejska lubi tak kadrować zdjęcia wysyłane do kierowcy, że na zdjęciu jest tylko jeden samochód, a może się okazać, że na oryginale są dwa samochody. A wówczas zdjęcie jest nieważne. Na zdjęciu z fotoradaru nie musi być widać twarzy kierowcy. Wezwanie w takim przypadku dostaje właściciel samochodu i musi on wskazać kierowcę. Jeżeli tego nie uczyni, to mandat dostaje właściciel. Ale już bez punktów karnych. Taki mandat to 500 zł. O wskazanie kierującego samochodem nie może prosić straż miejska, gdyż nie ma do tego uprawnień. Ale sprawa może trafić do sądu. Wideorejestratory. Warto pamiętać o tym, że jeżeli nasza prędkośc została zmierzona przez to urządzenie, to nie jest to nasza prędkośc, tylko prędkość radiowozu - pomiar prędkosci jest wykonywany na podstawie licznika radiowozu. Takie urządzenie nie korzysta z radaru. Należy zwrócić więc uwagę, czy na odcinku, na którym została zmierzona nasza prędkość, prędkośc radiowozu jest taka sama jak nasza. Jeżeli radiowóz będzie nas doganiał i wówczas bedzie zrobiony pomiar prędkości, to taki pomiar jest nieważny. Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych... MotoAlbercik Posty: 18641Zdjęcia: 1203Miejscowość: Tychy Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ Silnik: 4,7 ccm3 253 KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Terenowy Skrzynia biegów: Automatyczna Rok produkcji: 2000 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra Ciekawe publikacje motoryzacyjne Mistrzowskie szlify Toyoty GR Yaris Zaprojektowany z myślą o sporcie, produkowany w specjalnej fabryce, testowany przez gwiazdy motorsportu. Toyota GR Yaris ma wszystkie przymioty najbardziej wyjątkowego hot hatcha na rynku. Prezes japońskiego koncernu, Akio ... [D] A4 B6 3,0 / 330i e46 / X-Type 3,0 / IS 300 mk1 / C 320 s203 Podstawowe kryteria zestawienia: - kombi segmentu D - silnik benzynowy o mocy ponad 200KM - automatyczna skrzynia biegów - modele z okolic 2004 roku Wytypowane modele do zestawienia: - Audi A4 B6 3,0 - 220KM - BMW ...

Takie poczucie mógł mieć autor załączonego nagrania wideo. Został on zatrzymany przez patrol drogówki na wjeździe do Grudziądza. Miało się to wiązać z przekroczeniem dozwolonej prędkości. > Policjanci chcieli go “wrobić” w mandat 1500 zł. Był czujny i nie dał się zrobić w bambuko (wideo)
Pytania są zasadniczo tylko trzy: co rejestruje wideorejestrator zamontowany w radiowozie policyjnym? czy wynik takiego pomiaru jest poprawny? czy Policja może w pogoni za piratem drogowym łamać prawo np. przekraczając prędkość? Co rejestruje policyjny wideorejestrator? Kamera w radiowozie policyjnym nie wysyła żadnych fal. Cały pomiar odbywa się tak, że na ustalonym odcinku drogi (50-200 m) mierzone są dwie wartości, czyli czas przejazdu radiowozu i przejechany odcinek. W ten sposób obliczana jest średnia prędkość… radiowozu. Mówiąc dokładniej, prędkość radiowozu jest mierzona na kołach pojazdu (wideorejestratory Videorapid 2A, PolCam). Do tego oczywiście rejestrowany jest obraz samochodu jadącego przed Policją. Czy wynik pomiaru policyjnym wideorejestratorem jest poprawny? Teoria jest taka, że poprawny wynik pomiaru zakłada utrzymanie tej samej prędkości obu pojazdów i tej stałej odległości przez pewien czas. Każdy kierowca wie, że takie warunki zachodzą tylko w teorii. Utrzymanie identycznej prędkości, przez pewien czas jest niemal niemożliwe. W takiej sytuacji, jeśli sprawa trafia do sądu, biegli stosują ciekawą formułę a mianowicie “pomiar prawidłowy, ale nieoptymalny”. Na logikę to stwierdzenie w stylu “to takie same drzewa, tylko, że inne”. Zostawmy jednak logikę i przejdźmy do przykładu Krzysztofa Hołowczyca, którego znamy jako głos z AutoMapy. Oczywiście “Hołek” prędkość przekroczył i nie ma na to usprawiedliwienia. Kwestia dotyczy pomiaru. Według policyjnego pomiaru z wideorejestratora jechał 204 km/h, sąd wyliczył że jechał 161 km/h. Gdzie zniknęło 43 km/h? Hołowczyc jechał więc w miejscu ograniczenia do 90 km/h o 71 km/h szybciej niż powinien a nie o 114 km/h jak wyliczyła Policja. Skoro sprawa trafiła na Hołowczyca, rzec stała się głośna. Niemniej sądy przyznawały racje szeregowym kierowcom w sporach z Policją. Tak było np. w Katowicach w 2017 roku. Kierowca nie przyjął mandatu, więc sprawa trafiła do sądu. Wskazania policyjnego wideorejestratora pokazywały przekroczenie o 30 km/h. Orzeczenie sądu mówi mniej więcej tak: policyjne wideorejestratory mają homologację, ale stwierdza ona tylko, że kamera spełnia normy techniczne. I tyle. Pomiar natomiast jest obarczony sumą błędów i jest symulacją dokonywaną na podstawie prędkości samochodu policyjnego. W Polsce nie istnieje system precedensu, więc wyrok jednego sądu nie wpływa na linię orzeczniczą innych sądów. Jest jednak i wyrok sądu w Lublinie. Sytuacja jak zawsze. Emilian P. jechał w Lublinie swoim BMW. Policja “zmierzyła” prędkość 93 km/h w terenie gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Sprawa trafiła do sądu. Wyrok (Sąd Rejonowy Lublin-Zachód, nagranie z policyjnego wideorejestratora (PolCam) nie może być dowodem w sprawie (sygnatura akt III W 1540/16). Kierowca został uniewinniony. Z czego wynika błąd pomiaru policyjnym wideorejestratorem? Krótko mówiąc niemal ze wszystkiego. Z fizyki wynika, że pojazd zbliżający się z tyłu (radiowóz) musi mieć większą prędkość niż samochód kontrolowany. W ten sposób zawyża się prędkość auta kontrolowanego. Pomijając nawet stałą prędkość i odległość dwóch pojazdów, których praktycznie nie da się zachować, błąd może wynikać nawet z opon. Jak to możliwe? Jeśli w radiowozie są inne opony niż te w jakie było wyposażone auto, z którego korzystano podczas kalibracji rejestratora, wynik nie będzie poprawny (niektórzy autorzy podają, że w takim wypadku błąd może dochodzić do 20%). Wystarczy inny profil opon lub niższe ciśnienie w kołach i wynik będzie zaburzony (pomiar jest wykonywany w oparciu o prędkość obrotową kół radiowozu). Wspomniany wyrok sądu w Lublinie mówi wprost: “Przeczucie funkcjonariusza policji o tym, iż kierujący przekracza dozwoloną prędkość nie wystarczy w sytuacji, gdy państwo, które reprezentuje, nie jest w stanie wyposażyć go w adekwatne dla potrzeb i możliwości technicznych XXI wieku urządzenie, które ustali i zabezpieczy dowód przekroczenia prędkości w sposób, który nie będzie budził wątpliwości” (cyt. za: Czy Policja może łamać prawo? Dochodzimy w końcu do wisienki na torcie. Jeśli radiowóz z wideorejestratorem jedzie za piratem drogowym, to z konieczności sam musi dozwoloną prędkość przekroczyć. Wyraz “musi” trzeba tu traktować dosłownie, bowiem zgodnie z rozporządzeniem Komendanta Głównego Policji (§ 5, ust. 1 zarządzenia 497 z dn. policjanci muszą podjąć czynności, które zmierzają do zatrzymania kierowcy przekraczającego prędkość. Oczywiście Policja (i kilka innych służb) może przekraczać dozwoloną prędkość, ale pod warunkiem, że dzieje się to z użyciem pojazdu uprzywilejowanego i w określonych okolicznościach. Mamy też definicję takiego pojazdu (Prawo o ruchu drogowym, art. 2 pkt 38). Jest więc to “pojazd wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych i jednocześnie sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie…”. Pojazdy jadące za kontrolowanym samochodem nie są pojazdem uprzywilejowanym, więc na jakiej podstawie przekraczają dozwoloną prędkość? Już pomijamy inne “występki” jakie może popełnić patrol w “pościgu” (bo kto zabroni przekraczać podwójną ciągłą lub przejeżdżać na czerwonym świetle). Przenieśmy się zatem do Bydgoszczy. Funkcjonariusz został oskarżony o liczne wykroczenia drogowe (m. in. jazdę po chodniku) podczas pościgu nieoznakowanym radiowozem. Policjant został uznany za winnego, ale odwołał się i ostatecznie został uniewinniony. I tak dochodzimy do ciekawej sytuacji. W Polsce, jak już pisaliśmy, nie ma prawa precedensu, ale Policjanci powołują się na ten wyrok (Sąd Okręgowy w Bydgoszczy, z dn. syg. akt IV Waz 10/09), żeby uzasadnić przekraczanie prędkości. Jednocześnie kilka wyroków sądu, o których pisaliśmy wyżej i które wskazują na niedopuszczalność stosowania tej metody pomiaru prędkości, nie sprawia, że wideorejestratory znikną z policyjnych samochodów. W drodze zapytania, Hadron zwrócił się więc do Komendy Głównej Policji z prośbą o zajęcie stanowiska w tej sprawie, prosząc o wskazanie konkretnej podstawy prawnej. Otrzymaliśmy odpowiedź, którą autor określił jako mającą walor opinii prawnej: “Wyłącznie z uwagi na ustawowy nakaz czuwania przez Policję nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach, kierowania ruchem i jego kontrolowania informuję, że poruszając się w granicach ogólnego systemu wartości prawnych, służących za podstawę dla obowiązującego systemu prawa, zrozumiałym i logicznym jest wyłączenie możliwości pociągnięcia do odpowiedzialności za wykroczenia, w związku z brakiem winy i społecznej szkodliwości czynu, policjanta, którego obowiązkiem jest ochrona bezpieczeństwa i porządku publicznego w ruchu drogowym, w zakresie w jakim jest to konieczne dla realizacji nałożonych na niego zadań – przykład: niejawna kontrola prędkości przy użyciu pojazdu służbowego wyposażonego w wideorejestrator i ściganie sprawców naruszeń prawa. Jest to działanie w ramach kontratypu „Non facit fraudem, qui facit, quod debet” (Nie czyni bezprawia, kto spełnia swoją powinność), obowiązującego w prawie karnym i prawie o wykroczeniach. Wyłączenie odpowiedzialności następuje także w sytuacji, gdy formalnie czyn wyczerpuje znamiona wykroczenia. Możliwość użycia pojazdu służbowego jako uprzywilejowanego w ruchu, należy traktować jako uprawnienie, a nie każdoczesny obowiązek policjanta, z którego może on skorzystać adekwatnie do potrzeb, w konkretnych usprawiedliwionych okolicznościach” (Jakub Kołacz, Komenda Główna Policji). Kontratyp, którego nie ma Powołano się na zasadę kontratypu, czyli na taką okoliczność, która powoduje, że czyn zabroniony (zachowanie o znamionach określonych w ustawie) przestaje być bezprawny; jest zatem nieprzestępny. Rzeczywiście jeśli się bronisz i zabijesz napastnika, to obrona konieczna jest jednym z kontratypów. Problem polega na tym, że Prawo o ruchu drogowym to dziedzina prawa administracyjnego a to prawo nie zna zasady kontratypu… W sprawie kontratypu jest także odpowiedź Podsekretarza stanu Adama Rapackiego na interpelację posła Stanisława Witaszczyka. Pytanie posła dotyczyło używania przez Policję nieoznakowanych samochodów z wideorejestratorami. Poseł pytał: “Obecnie policjanci kierowcy nieoznakowanych radiowozów nie mogą w czasie pościgu przekraczać dozwolonej prędkości, muszą też stosować się do wszystkich innych przepisów ruchu drogowego. W takiej sytuacji nie jest możliwe skuteczne używanie samochodów wyposażonych w wideorejestratory, na które poniesiono przecież znaczne koszty z budżetu państwa. Zdaję sobie sprawę, że przekraczanie przepisów ruchu drogowego – również przez funkcjonariuszy Policji – może stwarzać niebezpieczeństwo na drodze. (…) Biorąc pod uwagę powyższe, proszę Pana Premiera o udzielenie odpowiedzi na pytanie: W jaki sposób Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zamierza rozwiązać problem używania ww. samochodów przez policję w kontekście zarówno bezpieczeństwa obywateli, jak i poniesionych kosztów? Adam Rapacki z MSWiA odpowiedział: “Na początkowym etapie prac legislacyjnych nad zmianą ww. ustawy rozważano propozycję sformułowania i zamieszczenia w przedmiotowym akcie prawnym kontratypu obejmującego przypadki, w których policjant, realizując powierzone mu zadania, dopuszcza się czynów uznawanych za wykroczenia. Jako przykład wskazano jazdę z prędkością większą niż dozwolona przez kierującego nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w wideorejestrator, w celu ujawnienia i utrwalenia przebiegu wykroczenia, bądź też przez załogę radiowozu prowadzącego obserwację. W trakcie dalszych uzgodnień przedstawiona propozycja zrodziła jednak wiele wątpliwości, dlatego po przeprowadzeniu szczegółowych analiz kierownictwo Komendy Głównej Policji podjęło ostatecznie decyzję o zaniechaniu umieszczania tego typu regulacji w przedmiotowej ustawie, uznając że w tego typu przypadkach istnieje możliwość powołania się na, uznawany zarówno przez praktykę, jak i teorię, pozaustawowy kontratyp działania w granicach uprawnień lub obowiązków określonych w przepisach szczegółowych” (Interpelacja nr 8521). Pozaustawowy kontratyp działania w granicach uprawnień lub obowiązków określonych w przepisach szczegółowych, to z kolei taka figura, w której inny przepis prawa daje uprawnienie do zachowania się w określony sposób (dlatego np. sędzia nie odpowiada za pozbawienie kogoś wolności wydając wyrok skazujący czy komornik za zajęcie mienia). Ten kontratyp ma jednak swoje granice określone w prawie (np. sędzia nie może za kradzież batonika wsadzić kogoś na 25 lat a komornik zlicytować babci na targu niewolników). Problem w tym, że w przypadku nieoznakowanego radiowozu przekraczającego prędkość nie ma żadnych przepisów nakładających na policjantów takie uprawnienie… (wspomniane rozporządzenie 497 mówi tylko o tym, aby “niezwłocznie podjąć czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy”). Czy więc policjant przekraczający prędkość, aby złapać pirata drogowego powinien stracić prawo jazdy? “Jeśli pojazd jedzie bez sygnałów świetlnych i dźwiękowych, to nie wolno mu przekraczać prędkości. Nigdzie nie jest powiedziane, że w związku wykonywaniem pomiaru prędkości policjant ma prawo przekraczać dopuszczalne limity. Możliwe jest to w wyjątkowych przypadkach, gdy wiąże się ze stanem wyższej konieczności. Dlatego moim zdaniem policjant, przekraczając rażąco prędkość, nie tylko powinien mieć zatrzymane prawo jazdy, ale też odpowiadać za popełnienie wykroczenia” (prof. Ryszard Stefański, profesor nauk prawnych w wywiadzie dla Gazety Prawnej). Tak czy inaczej najlepszą drogą do uniknięcia problemów jest trzymanie się dozwolonej prędkości i używanie systemów wzajemnego komunikowania się kierowców jak Może też pomóc nagranie z naszego własnego wideorejestratora, choć w Polsce nie ma jasnych przepisów dotyczących wartości dowodowej nagrania z własnej kamery samochodowej… A jakie jest Twoje zdanie na temat wideorejestratorów w policyjnych radiowozach? Powyższy tekst nie jest analizą prawną i nie należy go tak traktować.
WSA w Lublinie uchylił bowiem decyzje komendantów policji z Lubelszczyzny o odmowie udostępnienia nagrań z wideorejestratora. Poniżej publikujemy pisma procesowe w sprawie i zezwalamy na wykorzystanie ich przez wszystkich, którzy poszukują oręża w walce z mafijną organizacją. Wniosek o udostępnienie nagrania; W dniu 18 lipca 2018 r.
Autor: LEXman · Zdjęcia: Daily Dirver · Dodane: 28 lutego 2016 Czy używanie wideorejestratora jest legalne w Polsce? Czy nagrywanie innych kierowców i publikowanie filmów w internecie z ich udziałem jest zgodne z prawem? Czy zwykły obywatel ma prawo nagrywać policjantów lub innych przedstawicieli służb mundurowych? Wideorejestratory to coraz popularniejszy gadżet samochodowy. Kierowy używają go w celu zabezpieczenia się przed niesłusznym ukaraniem lub rozstrzygnięciem po czyjej stronie leży wina za stłuczkę lub wypadek. Na wielu portalach w Internecie można znaleźć liczne filmiki pokazujące niebezpieczne sytuacje na drodze. Czy używanie wideorejestratora jest w Polsce dozwolone? Czy legalne jest publikowanie nagranych wideorejestratorem filmików w sieci? Używanie wideorejestratora – czy jest legalne? Głównym problemem z obowiązującym prawem (zarówno tym w Polsce jak i na świecie), jest to, że życie zawsze jest krok przed przepisami. W dobie szybkiego rozwoju technologii przepisy nie nadążają za rzeczywistością. Dokładnie z taką sytuacją mamy do czynienia w kwestii używania wideorejestratorów. Zobacz: Zdjęcie z fotoradaru a utrata prawa jazdy za przekroczenie prędkości Przepisy nie mówią wprost o dozwolonym sposobie korzystania z kamerek samochodowych. Nie zakazują również korzystania z wideorejestratorów. W związku z tym na pytanie czy używanie wideorejestratora w Polsce jest legalne, należy odpowiedzieć twierdząco. Innymi słowy – za samo używanie wideorejestratora nie możemy zostać ukarani. Żadne przepisy nie zabraniają bowiem instalowania kamerek w prywatnych samochodach. Warto zauważyć, że nie we wszystkich krajach jest to regułą. Przykładowo w Szwajcarii wideorejestratorów nie wolno używać, a kara finansowa za taki występek to w przybliżeniu 3500 zł. Zobacz: Jak uniknąć kary za niewskazanie kierującego pojazdem? Jako, że przepisy milczą w kwestii publikowania nagrań z wideorejestratorów, przy rozstrzyganiu sporów ich dotyczących, sądy stosują przepisy dotyczące ochrony danych osobowych. Wątpliwości pojawiają się w sytuacji, gdy chcemy opublikować nagraną przez nas sytuację w Internecie, np. wrzucić filmik na YouTube. Czy wrzucanie filmików z wideorejestratora do Internetu jest legalne? Sprawa publikacji treści nagranych za pomocą wideorejestratora na serwisy internetowe takie jak YouTube jest jednoznaczna. Samowolna publikacja takich filmów na jakimkolwiek serwisie internetowym jest niezgodna z prawem i grozi odpowiedzialnością przed sądem z tytułu naruszenia dóbr osobistych – prywatności nagranych osób. Zasłonięcie tablic rejestracyjnych oraz twarzy nagranych kiwroqcóq również nie rozwiązuje problemu. Publikacja nawet tak zmodyfikowanego filmiku nadal jest niezgodna z prawem. Zobacz: Czy ubezpieczenie OC przechodzi na nowego właściciela samochodu? Legalnie wrzucić filmik na YouTube możemy jedynie w przypadku uzyskania zgody na publikację materiału od nagranej przez nas osoby. Obowiązek uzyskania zgody nie dotyczy jednak policjantów. Policjant jako osoba pełniąca funkcję publiczną i nagrana w trakcie wykonywania tych czynności, np. zatrzymania kierowcy do kontroli drogowej, nie może wyjść na drogę prawną wobec autora filmiku, który opublikował go w sieci. Jeżeli jednak policjant został nagrany w sytuacji prywatnej, należy uzyskać jego zgodę na publikację. „Jestem na filmiku – mogę wrzucać do woli” Trzeba kategorycznie zaprzeczyć dosyć popularnemu mitowi dotyczącemu filmików publikowanych w Internecie, który dotyczy również nagrań z wideorejestratora. Wiele osób uważa, że wystarczy na filmie nagrać samego siebie (wśród innych osób) i dzięki temu publikowanie materiału w całości staje się już legalne. Jest to pogląd błędny. Zobacz: Nieoznakowany rejestrator przejazdu na czerwonym świetle w Markach bije rekordy Nawet jeżeli sam autor znajduje się na wideo, to każda inna osoba na nim obecna może dochodzić od nas roszczeń za naruszeniu swoich dóbr osobistych, jeżeli opublikujemy takie nagranie bez jej zgody. Nagranie z wideorejestratora jako dowód dla Policji i w sądzie Osobnym zagadnieniem jest możliwość wykorzystania dowodu z nagrania podczas kontroli policyjnej oraz podczas postępowania sądowego. Szczegółowe informacje na ten temat już niedługo na naszym portalu. Powiązane artykuły: Zdjęcia z fotoradarów będą wysyłane właścicielom? Mandat za zdjęcie z fotoradaru straży miejskiej po 1 stycznia… Dlaczego stacjonarne fotoradary zostały zaklejone folią? Dopuszczalna prędkość na drodze w Polsce Tagi: nagranie z wideorejestratoraużywanie wideorejestratorawideorejestrator Aktualności Jak argumentować odwołanie od zatrzymania prawa jazdy? Najczęściej składane odwołanie w sprawie prawa jazdy to odwołanie od zatrzymania prawa jazdy za błąd pomiarowy. Warto wiedzieć bowiem, że analizując nagranie z wideorejestratora, policjanci mogą pomylić się nawet o 20-30 km/h lub więcej. Fot. Janusz Wójtowicz Policyjne wideorejestratory owiane są złą sławą. Wpływ na to miały głośne rozprawy sądowe, jak ta Krzysztofa Hołowczyca, który rzekomo miał przekroczyć dozwoloną prędkość o 114 km/h. Kierowca rajdowy odmówił przyjęcia mandatu, twierdząc, że pomiar został wykonany nieprawidłowo, podając w rzeczywistości prędkość rozpędzającego się radiowozu, a nie samochodu, którym jechał „Hołek”. Tamta sprawa ostatecznie uległa przedawnieniu, jednak dyskusja na temat wideorejestratorów ożywiła się po tym, jak ponad rok temu jeden z sędziów w Lublinie podjął decyzję, która po raz pierwszy ugodziła w sposób funkcjonowania samego wideorejestratora, a nie w policjantów mogących niewłaściwie obsługiwać koniec 2017 roku kierowca BMW Emilian P. został przyłapany przez funkcjonariuszy na przekroczeniu prędkości w terenie zabudowanym (ograniczenie do 50 km/h). Pomiar dokonany wideorejestratorem w nieoznakowanym radiowozie na odcinku 100 metrów wykazał średnią prędkość pojazdu wynoszącą 93,9 km/h. Kierowca odmówił przyjęcia mandatu, a sprawę skierowano do sądu, gdzie przyznano mu rację. Z uzasadnienia sądowego dowiadujemy się, że radiowóz na odcinku pomiarowym nie utrzymywał ani stałej prędkości, ani stałej odległości za ściganym samochodem, a ten na 63. metrze pomiaru rozpoczął hamowanie. To może świadczyć o błędzie pomiaru z winy funkcjonariuszy, zdaniem sędziego jednak winę ponosi rejestrator, którego zasada działania uniemożliwia dokładną ocenę prędkości śledzonego pojazdu. Urządzenie powinno bowiem ustalać i zabezpieczać dowód przekroczenia prędkości w sposób, który nie będzie budził wątpliwości. Tymczasem utrzymanie stałej odległości za mierzonym autem lub motocyklem, w warunkach ruchu drogowego jest praktycznie na to policja?Fot. Janusz WójtowiczPodobnym orzeczeniem zakończyła się także sprawa ze stycznia 2018 roku w Katowicach – wówczas oskarżony kierowca również został uniewinniony, a sąd orzekł, że nagranie z wideorejestratora samochodowego nie może być obiektywnym dowodem w sprawie sądowej. Te rozstrzygnięcia postawiły funkcjonariuszy ruchu drogowego w trudnym Reakcją Policji na pojawiające się w środkach masowego przekazu informacje w tym obszarze było powołanie zespołu do przeprowadzenia analizy wyroków uniewinniających w sprawach o przekroczenie dopuszczalnej prędkości przez kierujących pojazdami – mówi nam podinsp. Radosław Kobryś, radca Wydziału Opiniodawczo-Analitycznego Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej vanów. TOP 10 modeli na polskim rynku Przede wszystkim chodziło o rozpoznanie skali problemów związanych z wykorzystaniem przez policję przyrządów kontrolno-pomiarowych do pomiaru prędkości. Kluczowe było zbadanie i zdiagnozowanie najczęstszych przyczyn będących podstawą do wydawania przez sądy niekorzystnych dla Policji rozstrzygnięć wyroków oraz opracowanie sposobu mającego doprowadzić do wyeliminowania stwierdzonych interweniujePrzełomowe orzeczenia dały nadzieję na wyeliminowanie z wyposażenia policji wideorejestratorów podających w rzeczywistości prędkość radiowozu. Tymczasem jednak urządzenia będące przedmiotem dyskusji znalazły się w wyposażeniu 31 świeżo zakupionych pojazdów, które uzupełniły flotę nieoznakowanych radiowozów policyjnych. Wspomniane wyroki i dalsze korzystanie z owianego złą sławą sprzętu przykuły uwagę posła Platformy Obywatelskiej Józefa Lassoty, który postanowił osobiście zająć się tym on interpelację do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji - Joachima Brudzińskiego, pytając o słuszność stosowania wideorejestratorów PolCam i właśnie te urządzenia stanowią problem. PolCam, reklamowany na stronie producenta jako lider na rynku zaawansowanych systemów wideorejestratorów, systemów radarowych do pomiaru prędkości i automatycznego mandatowania, dokonuje pomiarów prędkości radiowozu, w którym jest zainstalowany, poprzez ustalenie prędkości średniej na odcinku kontrolnym. Jednostka centralna jest podłączona bezpośrednio do generatora impulsów odległości w pojeździe i spełnia trzy funkcje podstawowe: pomiaru przebytej drogi, pomiaru czasu i wyliczenia średniej prędkości. Pomiar dokonywany jest na kołach radiowozu, niezależnie od nagrania wideo, które służy zilustrowaniu sytuacji na drodze oraz utrwaleniu szczegółów podejrzanego pojazdu razem z numerem rejestracyjnym. Stosowanie wideorejestratora w tym celu dopuszcza § 3 pkt 4 rozporządzenia Ministra Gospodarki dnia 17 lutego 2014 roku (Dziennik Ustaw z 2014 roku, poz. 281). Instrukcja PolCam zapewnia, że „przy pomocy tego precyzyjnego urządzenia można dokonać pomiaru prędkości podejrzanego pojazdu” – byłaby to prawda, ale tylko w przypadku, gdy podejrzanym autem jest to, w którym PolCam został zainstalowany. Na podobnej zasadzie działa VideoRapid Lassota zapytał ministra Brudzińskiego, czy wszystkie urządzenia używane przez policję spełniają przewidziane przepisami normy oraz o to, ile mandatów zostało wystawionych na podstawie pomiarów wideorejestratorów i prosi o wyjaśnienie, dlaczego MSWiA, mimo niekorzystnych wyroków sądowych, nadal wykorzystuje wadliwy ma podstaw do wycofania wideorejestratorów- Kompleksowa analiza spraw związanych z rozstrzygnięciami w zakresie dotyczących przekroczeń prędkości, obejmująca okres 2016 r., 2017 r. oraz I kwartał 2018 r. wskazuje, że zarówno zagadnienie kwestionowania przez kierujących pojazdami pomiarów prędkości dokonywanych przez Policję, jak też skala wyroków uniewinniających w tych sprawach stanowią marginalny obszar nieprzekraczający 1% - mówi podinsp. Radosław zakończone uniewinnieniem stanowią 0,76% wszystkich spraw skierowanych do sądu, dotyczących odmowy przyjęcia mandatu przez kierowców powołujących się na nieprawidłowy pomiar prędkości przy użyciu wideorejestratorów. Ta statystyka maleje z każdym rokiem. Natomiast w odniesieniu do ogółu ujawnionych wykroczeń związanych z przekroczeniem prędkości, udział procentowy wyroków uniewinniających wynosi 0,0066%. - W żadnym z analizowanych wyroków sąd nie kwestionował w oparciu o niesprawność urządzeń wiarygodności dokonanych pomiarów – dodaje rozmowy wynika, że analiza przeprowadzona przez policję wykazała, że mimo występujących na przestrzeni analizowanych lat przypadków kwestionowania pomiarów prędkości, jak również wygranych przez kierowców spraw w sądach, znikoma liczba tych przypadków nie daje podstaw do stwierdzenia, że mamy do czynienia z niepokojącym i narastającym Tym niemniej analiza konkretnych spraw ujawniła pewne obszary, których modyfikacja może wpłynąć na zmniejszenie liczby wyroków uniewinniających w sprawach o przekroczenie dopuszczalnej prędkości. Dlatego też zespół przedstawił rekomendacje, w szczególności w zakresie proceduralnym i szkoleniowym, mające na celu wyeliminowanie stwierdzonych uchybień w przyszłości. Trzeba też zaznaczyć, że polska policja dokonuje pomiarów prędkości pojazdów w ruchu przy użyciu zarówno prędkościomierzy kontrolnych (np. Videorapid), laserowych jak i radarowych, mierników prędkości posiadających zatwierdzenia, legalizację pierwotną i ponowną wydaną przez polską administrację miar. Tym samym brak jest podstaw do twierdzenia, że mierniki prędkości używane przez polskich policjantów należy wycofać z eksploatacji – podsumował podinsp. Radosław Kobryś, radca Wydziału Opiniodawczo-Analitycznego Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej także: Testujmy Mazdę 6Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera Czy można dostać mandat na rowerze 2011-02-03 16:03:24; Czy można dostać mandat za przejazd na żółtym świetle? 2012-08-04 21:38:59; Czy można dostać mandat pocztą ? 2009-04-24 15:39:44; Czy za przeklinanie w miejscach publicznych można dostać mandat? 2017-02-01 08:50:33; Czy za karmienie piersią w miejscu publicznym można dostać W ostatnim czasie na łamach portalu "Rzeczpospolitej" opisywaliśmy dwa orzeczenia dotyczące policyjnego pomiaru prędkości korzystne dla ukaranych kierowców. W grudniu Sąd Rejonowy w Świdwinie odmówił wszczęcia postępowania przeciwko kierowcy, którego wykroczenie zostało zmierzone Iskrą 1. Wcześniej Sąd Rejonowy Lublin-Zachód stwierdził z kolei, że rejestrowana przez PolCam średnia prędkość jest prędkością radiowozu, a nie pojazdu kontrolowanego. W Polsce nie obowiązuje co prawda prawo precedensu, ale trzeba odnotować, iż w środę w Sądzie Rejonowym Katowice Wschód (sygn. akt III W 34/17) zapadł kolejny wyrok, który może świadczyć o nowym podejściu sędziów do mandatów wystawianych za przekroczenie prędkości. Sprawę opisał lokalny portal Jak czytamy, pewien czytelnik tego portalu, został zatrzymany przez nieoznakowaną vectrę. Policjanci uznali, że przekroczył prędkość. Co prawda na nagraniu wideorejestratora widać było włączone światła hamowania (co możecie zobaczyć na zdjęciu powyżej), ale wideorejestrator wskazywał prędkość znacznie przekraczającą dozwolone w tamtym miejscu 70 km/h. Kierowca nie zgodził się na ukaranie go mandatem i sprawa trafiła do sądu. Sąd ustalił, że nowe urządzenia policji (a do takich należał wideorejestrator z vectry) są używane na podstawie homologacji. Ale homologacja to tylko potwierdzenie, że urządzenie spełnia normy techniczne i działa poprawnie. Wideorejestrator powinien jeszcze odpowiadać obowiązującym przepisom. A tak nie było. Biegły stwierdził, że suma błędów urządzenia znacznie przekracza maksymalny pułap błędów określony w odpowiednim rozporządzeniu. Jak podaje portal, sąd stwierdził również, że wideorejestrator wcale nie mierzył prędkości samochodu, którego kierowca miał popełnić wykroczenie. Mierzył on prędkość radiowozu. - Wyrok nie może opierać się na przypuszczeniach, lecz na faktach. Dlatego kierowca został uniewinniony - konkluduje lokalny portal. Zakup kamery samochodowej może być swego rodzaju polisą i dowodem w sprawie. Viofo A119-G V3 od autoryzowanego dystrybutora – Konektor. Viofo A-119 GPS V3 – wideorejestrator samochodowy: kamera Quad HD+ 2560x1440p @ 30 FPS / 1920x1080p @ 60 FPS dyskretny wygląd regulowany szklany Sony Starvis IMX335 z szerokim kątem widzenia 140 stopni
Jeśli mamy kontratyp to nie popełnia wykroczenia czy odpowiednio przestępstwa, jest to zachowanie wówczas prawnie dozwolone- tu chodzi o winę, a nie samą karę. Wymiar kary czy nawet odstąpienie od wymierzenia kary przy uznaniu winy to inna para MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI1) z dnia 30 grudnia 2002 r. w sprawie kontroli ruchu drogowego (Dz. U. z dnia 31 stycznia 2003 r.)CYTAT§ 4. 1. Pojazd powinien być zatrzymany w miejscu, gdzie nie utrudnia to ruchu i nie zagraża jego W celu dojazdu do miejsca, o którym mowa w ust. 1, policjant może wydać kontrolowanemu uczestnikowi ruchu polecenie jazdy za pojazdem Przepisu ust. 1 nie stosuje się w razie konieczności zatrzymania pojazdu: 1) w wyniku prowadzonych działań pościgowych; 2) co do którego zachodzi uzasadnione podejrzenie, iż może on zagrażać bezpieczeństwu ruchu drogowego ze względu na swój stan techniczny lub zachowanie się Pojazd policyjny powinien być, w miarę możliwości, ustawiony za zatrzymanym W przypadku zatrzymania pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione, kierujący pojazdem policyjnym przed przystąpieniem do kontroli włącza niebieskie światło 5. 1. Policjant, po zatrzymaniu pojazdu, podaje kierującemu stopień, imię i nazwisko oraz przyczynę zatrzymania, a ponadto: 1) policjant umundurowany okazuje legitymację służbową na żądanie kontrolowanego uczestnika ruchu; 2) policjant nieumundurowany okazuje legitymację służbową bez Legitymację służbową okazuje się w sposób umożliwiający kontrolowanemu uczestnikowi ruchu odczytanie numeru służbowego policjanta oraz nazwy organu, który wydał Przystępując do czynności kontrolnych, policjant może wydać polecenie unieruchomienia silnika W przypadkach uzasadnionych względami bezpieczeństwa lub uwarunkowanych charakterem kontroli policjant może wydać kierującemu pojazdem lub pasażerowi pojazdu polecenie opuszczenia Przepisu ust. 1 nie stosuje się w razie zatrzymania pojazdu: 1) w wyniku prowadzonych działań pościgowych; 2) co do którego istnieje uzasadnione podejrzenie, że pochodzi z przestępstwa; 3) jeżeli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że znajdują się w nim osoby, które popełniły W przypadkach, o których mowa w ust. 5, policjant nakazuje kierującemu pojazdem lub pasażerowi pojazdu opuścić pojazd, stanąć w rozkroku i oprzeć ręce na dachu (boku) pojazdu lub położyć się w obrębie pasa drogowego twarzą do Do pojazdu policyjnego uczestnik ruchu może być wpuszczony tylko w razie konieczności: 1) udzielenia pomocy choremu lub rannemu; 2) doprowadzenia do jednostki Policji, izby wytrzeźwień lub placówki służby zdrowia; 3) poddania badaniu w celu ustalenia zawartości w organizmie alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu, jeżeli wykonanie tej czynności w innych warunkach byłoby niemożliwe lub mogłoby zakłócić porządek; 4) okazania przebiegu zarejestrowanego wykroczenia; 5) przeprowadzenia czynności procesowych.
Policjanci z sopockiej drogówki sprawdzali wyrywkowo prędkość kierowców w okolicy skrzyżowania al. Niepodległości z ul. Haffnera. W pewnym momencie minął ich kierowca bmw. Gdy dostrzegł policjanta z miernikiem prędkości, gwałtownie przyspieszył. - Zauważył to funkcjonariusz, zmierzył mu prędkość i ustalił, że 19 Skontroluj kontrolującego Cię funkcjonariusza na drodze - szablon do pobrania UWAGA wypełnienie tego szablonu może Cię uchronić przed bezprawną utratą Prawa Jazdy, pobierz szablon i trzymaj w samochodzie Ostatnimi czasy w serii artykułów wyjaśnialiśmy: - jak powinni byc prawidłowo widoczni i oznakowani funkcjonariusze podczas kontroli drogowej - kiedy mają prawo przeszukiwać nasze samochody i dokonywać tzw. kontroli osobistej (nie tylko podczas kontroli drogowej zresztą) - jakie mamy prawa i jakie mają obowiązki funkcjonariusze podczas kontroli drogowej: Namawialiśmy też, by w przypadku stwierdzenia złamania prawa lub procedur przez funkcjonariuszy zawiadamiać właściwe służby o zaistniałym wykroczeniu, gdyż istnieje równosć wobec prawa, a mandat przy którego wręczaniu funkcjonariusz złamał prawo może zostać zawsze podważony: Aby móc jednak sprawdzić czy funkcjonariusz działa zgodnie ze swoimi uprawnieniami podczas kontroli drogowej, nie nadużywa władzy i nie narusza praw kontrolowanego kierowcy przygotowaliśmy szablon, który należy pobrać, wrzucic do skrytki w samochodzie i zacząć wypełniać długopisem już na początku kontroli (po to by uzyskać od funkcjonariusza informacje na jego temat i przyczyn zatrzymania) oraz dokończyć bezpośrednio po kontroli. Kolejne obowiazki funkcjonariusza są na nim zaznaczone w systemie TAK i NIE. Sprawdzamy w ten sposób po kolei czy stan faktyczny zgadzał się z wymaganym. Puste rubryki służą zapisaniu informacji dotyczących kontroli, które moga byc przydatne do złożenia skarg lub zawiadomień, albo służyć jako dowód jeśli po odmowie mandatu sprawa trafi do sądu. Oto treść formularza. Formularz do pobrania w formie PDF jest niżej: data:_______________ godzina:_______________ miejsce:__________________________ Imię i nazwisko funkcjonariusza Stopień funkcjonariusza Nr legitymacji[1] Czy funkcjonariusz był sam? Jeśli nie, to z kim? Wpisać dane tej osoby Nr rejestracji radiowozu Nr boczny radiowozu Nazwa urządzenia pomiarowego Czas pomiaru Wynik pomiaru Uzasadniona przyczyna podjęcia czynności: kontroli osobistej/ przeglądania bagażu/schowków/ badania alkotestem/badania narkotestem Podstawa prawna podjętych czynności (nr artykułu, paragraf, ustęp... i jaki akt prawny) Jaki były wynik wskazań alkotestu /narkotestu itp.? Nazwa urządzenia Jakie było zachowanie policjanta? Uprzejme, rzeczowe, grzeczne, aroganckie, chamskie, agresywne etc. (opisać wszystkie uwagi) Co nie podobało się podczas kontroli? Czy sporządzono dokumentację? /fotografia/dźwięk/obraz/dźwięk i obraz Jakim urządzeniem? Czy czynności odbywały się w obecności świadków? Wpisać w miarę możliwości dane tych świadków (imiona i nazwiska, telefony, adresy) Powód odmowy przyjęcia mandatu UWAGI: CZY FUNKCJONARIUSZ?: (jeżeli podana sytuacja miała miejsce a odpowiedź różni się od podanej – funkcjonariusz łamie prawo) przed przystąpieniem do czynności podał imię i nazwisko? tak przed przystąpieniem do czynności podał stopień? tak zrobił to w sposób umożliwiający odnotowanie tych danych? tak dokonał kontroli osobistej w ustronnym miejscu? tak wykonujący kontrolę osobistą był tej samej płci? tak na nasze żądanie sporządził pisemny protokół kontroli osobistej? tak PRZY TYM BĘDĄC NIEUMUNDUROWANY bez wezwania okazał legitymację? tak na nasze żądanie umożliwił spisanie danych z legitymacji? tak podał podstawę prawną podjętych czynności? tak podał przyczynę podjęcia czynności? tak po zakończeniu legitymowania/zatrzymywania/pobierania wymazu ze śluzówki/dokonania kontroli osobistej poinformował o prawie złożenia zażalenia do właściwego miejscowo prokuratora na sposób przeprowadzenia tych czynności? tak jest w pełni umundurowany (razem z czapką)? tak do zatrzymania pojazdu użył latarki lub lizaka[2]? tak użył lizaka w czasie dobrej widoczności na drodze? tak ZATRZYMAŁ POJAZD podał powód zatrzymania do kontroli[3]? tak na nasze żądanie okazał legitymację[4]? tak zatrzymał pojazd w miejscu niestwarzającym zagrożenia dla ruchu drogowego? tak zatrzymując pojazd z radiowozu (dotyczy również nieoznakowanego), był w pełni umundurowany? tak będąc nieumundurowany, zatrzymał pojazd z radiowozu (dotyczy również nieoznakowanego) w terenie zabudowanym?[5] tak sprawdził zawartość schowka/bagażnika mając uzasadnione podejrzenie popełnienia czynu zabronionego? (jeśli sprawdza – żądamy pisemnego protokołu) tak DOKONYWAŁ POMIARU RADAREM RĘCZNYM (URZĄDZENIEM)[6]: które wskazało możliwy czas i prędkość pomiaru? tak którego konstrukcja umożliwiała identyfikację pojazdu?[7] tak pojazdu jadącego w kolumnie innych pojazdów? nie w pobliżu źródeł pól elektromagnetycznych (np. transformatora, pod liniami wysokiego napięcia, stacji transformatorowych, nadajników GSM, radiowych etc.)? nie w odległości mniejszej niż 10 m od powierzchni metalowych(znaków, billboardów, barierek ochronnych etc.)? nie wyposażonym w lunetę lub inny optyczny „celownik”[8]? tak posiadającym ważne świadectwo legalizacji np. Głównego Urzędu Miar? tak wyposażonym w urządzenie dodatkowe[9]? do którego była dołączona instrukcja obsługi? tak z zamieszczoną na urządzeniu oraz na każdej oddzielnej części, w sposób czytelny, nazwą lub znakiem producenta? tak z zamieszczonym na urządzeniu, w sposób czytelny, trwały i nieusuwalny, numerem fabrycznym (numerem seryjnym)[10]? tak z zamieszczonym na urządzeniu, w sposób czytelny, trwały i nieusuwalny, rokiem produkcji? tak z zamieszczonym na urządzeniu, w sposób czytelny, trwały i nieusuwalny, nadanym znakiem „zatwierdzenia typu”? tak POUCZYŁ O PRAWIE DO ODMOWY PRZYJĘCIA MANDATU[11]? tak W TOKU WYKONYWANIA CZYNNOŚCI SŁUŻBOWYCH DOCHOWAŁ OBOWIĄZKU RESPEKTOWANIA GODNOŚCI LUDZKIEJ ORAZ PRZESTRZEGANIA I OCHRONY PRAW CZŁOWIEKA tak UWAGI Rysunek sytuacyjny i uwagi świadków: [1] Obowiązek okazania legitymacji ma tylko policjant zatrzymujący pojazd oraz policjant nieumundurowany. Policjant umundurowany nie będący funkcjonariuszem „drogówki” nie musi okazywać legitymacji – ale może. Warto zatem spytać o legitymację ale nie mamy jak go prawnie przymusić, w przypadku odmowy. [2] Dotyczy tylko funkcjonariusza nieumundurowanego [3] Może to być np. sprawdzenie trzeźwości, rutynowa kontrola, popełnienie wykroczenia etc. [4] Funkcjonariusz nieumundurowany ma obowiązek to zrobić bez naszego żądania [5] Funkcjonariusz nieumundurowany może zatrzymywać tylko w terenie zabudowanym [6] Funkcjonariusz nie ma obowiązku podawania poniższych danych – nie musi nawet pokazać prędkości i czasu (ale urządzenie musi spełniać wymogi z rozporządzenia – i to sprawdzamy) [7] Wskazywać musi urządzenie a nie funkcjonariusz [8] Szczerbinka to bardzo niedokładny wskaźnik – warto to odnotować [9] Np. przyrząd optyczny innej firmy lub rejestrator wideo [10] Najczęściej to ISKRA lub UltraLyte [11] Pouczeniem nie jest zapis na mandacie karnym, który informuje o prawie do odmowy przyjęcia mandatu Pobierz formularz w PDF Formularz poprawności kontroli drogowej Anuluj Mandat W tym formularzu możemy np. zaznaczyć, że funkcjonariusz próbował nas ukarać mandatem za przeterminowaną gaśnicę - do czego nie ma prawa. Ma prawo sprawdzić czy mamy gaśnicę (bo mamy obowiązek ją mieć), ma prawo sprawdzić jej okres przydatności (nie ma przeszkód) ale nie ma prawa nas karać za gaśnicę przeterminowaną, bo żaden przepis nie wymaga od kierowcy, by gasnica miała aktualny okres legalizacji. Możemy też zaznaczyć np. dokładnie jakim urządzeniem był dokonany pomiar prędkości, narysować czy były obok barierki, linie wysokiego napięcia, gdzie stał policjant podczas dokonania pomiaru, jakie było natężenie ruchu itd. Jeśli jedziemy z pasażerem może on uzupełnić swoje spostrzeżenia jako świadek. Takie informacje wpisywane i potwierdzane podczas kontroli oraz bezpośrednio po niej mają wielką wartosć dowodową. Można je uzupełnic zdjęciami z komórki, filmem z wideorejestratora czy nagraniem audio. Sam Policjant, który byłby nam bez skrupułów bezprawnie zabrał prawo jazdy lub straszył zabraniem wymuszajac przyjęcie mandatu często naprawi swoje postępowanie, gdy zobaczy, że to co robi jest skrupulatnie notowane. Po co mu kłopoty? Gdy będziesz miał wypełniony dokument i nie wiedział co robić zwróć się z nim do naszych prawników Więcej o nowych przepisach i nowym taryfikatorze dowiesz sie tutaj. Wszystkie nasze porady możesz też pobrać w formie bezpłatnego PDFa (patrz prawy górny róg bloga) UWAGA: ZNALEŹLIŚMY METODĘ JAK SIĘ BRONIĆ SKUTECZNIE PRZED UTRATĄ PRAWA JAZDY NA 3 MIESIĄCE
Nieumundurowany policjant i kontrola w terenie zabudowanym. Brak munduru służbowego odbiera funkcjonariuszowi uprawnienia do prowadzenia kontroli drogowej poza terenem zabudowanym. W terenie zabudowanym uprawnienia takie już ma, jednak nie są one też bezwarunkowe. Przepisy odnoszą się chociażby do sposobu zatrzymania pojazdu.
Artur Mezglewski Wydawało by się, że Policja jest po to, aby zapobiegać popełnianiu wykroczeń drogowych. Otóż nie. Okazuje się, że w interesie Policji leży, aby kierowcy popełniali ich jak największą ilość. Policjanci jadący w nieoznakowanych radiowozach celowo nie włączają sygnałów świetlnych i dźwiękowych, aby umożliwiać kierowcom łamanie przepisów. Wydawało by się, że policjanci są stróżami prawa. Otóż nie. Osobami najczęściej naruszającymi przepisy ruchu drogowego w Polsce są kierowcy radiowozów wyposażonych w wideorejestratory. Funkcjonariusze ci nagminnie przekraczają dozwoloną prędkość i naruszają w sposób drastyczny zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego. W dodatku czynią to całkowicie bezkarnie. 1. Zasady działania wideorejestratora Wideorejestrator nie wysyła żadnych fal. Nie mierzy prędkości kontrolowanego pojazdu, lecz oblicza średnią prędkość… jadącego za tym pojazdem radiowozu. Aby wykonać pomiar, kierowca radiowozu musi najpierw dogonić kontrolowany samochód, a więc musi przekroczyć prędkość w stopniu jeszcze bardziej drastycznym, a następnie musi wyrównać prędkość. Aby pomiar był prawidłowy radiowóz powinien następnie utrzymywać stałą odległość od pojazdu kontrolowanego na określonym odcinku pomiarowym. Niestety policyjne radiowozy nie są wyposażone w urządzenie, które mierzą odległość między pojazdem kontrolującym, a kontrolowanym. Oznacza to, że prawidłowość pomiaru zależy przede wszystkim od uczciwości policjanta. W praktyce kontrole dokonywane wideorejestratorami obarczone są dużym błędem pomiarowym. Np. bydgoscy policjanci namierzyli 35-letniemu kierowcy prędkość 119 km/h. Za przekroczenie to oraz inne wykroczenia naliczyli mu 29 punktów karnych. Po analizie zapisu wideorestratowa okazało się, że kierowca jechał nie 119 km/h, a „jedynie” 90 km/h. Źródło: 2. Czy radiowozem wyposażonym w wideorejetrator wolno przekraczać dozwoloną prędkość? Wszystkich użytkowników dróg obowiązują zasady i przepisy prawa o ruchu drogowym. Wszyscy też muszą stosować się do znaków i sygnałów drogowych. Wyjątek od powyższej reguły stanowią pojazdy uprzywilejowane. Zgodnie z art. 53 ust. 2 PRD – kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, ale jedynie wtedy, gdy uczestniczy: a) w akcji związanej z ratowaniem życia, zdrowia ludzkiego lub mienia albo koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa lub porządku publicznego albo b) w przejeździe kolumny pojazdów uprzywilejowanych, c) w wykonywaniu zadań związanych bezpośrednio z zapewnieniem bezpieczeństwa osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, którym na mocy odrębnych przepisów przysługuje ochrona. Zgodnie art. 2 pkt 38 PRD pojazdem uprzywilejowanym jest pojazd wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych i jednocześnie sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie. Warto przy okazji zwrócić uwagę na to, iż za pojazd uprzywilejowany można uznać jedynie ten pojazd, który emituje oba sygnały: świetlny i dźwiękowy jednocześnie (po zatrzymaniu pojazdu nie wymaga się już używania sygnału dźwiękowego – art. 53 ust 2 pkt 2). Zatem – pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności – i jedynie w sytuacjach wymieniowych powyżej, przekraczać prędkość mogą te policyjne radiowozy, które poruszają się z jednocześnie włączonym sygnałem dźwiękowym i świetlnym. W każdym innym przypadku przekraczanie prędkości, a także naruszanie innych przepisów ruch drogowego (wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych, niewłaściwe zmiany pasa ruchu) stanowi wykroczenie, a w niektórych sytuacjach przestępstwo drogowe. 3. Dlaczego łamiący prawo policjanci nie ponoszą odpowiedzialności? Aby kierowca nieoznakowanego radiowozu mógł ponieść odpowiedzialność za popełniane wykroczenia (jazdę z nadmierną prędkością nieoznakowanym radiowozem bez włączonych sygnałów świetlnych i dźwiękowych) musiałby zostać przez swojego kolegę ukarany mandatem. Policjanta za niebezpieczną jazdę mógłby także ukarać sąd. Sąd jednak nie może działać z urzędu. Sąd może sprawcę wykroczenia osądzić jedynie wówczas, gdy z wnioskiem o ukaranie zwróci się uprawniony organ, którym jest Policja… Zdarzają się przypadki, że uczestnicy ruchu drogowego składają zawiadomienia na policjantów naruszających zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego. W takich sytuacjach właściwi komendanci powiatowi Policji podejmują decyzje o odmowie skierowania wniosku o ukaranie do sądu. 4. Praktyka Jest powszechną praktyką, iż funkcjonariusze Policji, poruszający się po polskich drogach nieoznakowanymi radiowozami wyposażonymi w wideorejestratowy nie stosują się do obowiązujących przepisów ruchu drogowego – w tym przede wszystkim nagminnie naruszają przepisy dotyczące dozwolonej prędkości, chociaż nie są pojazdami uprzywilejowanymi, gdyż nie emitują sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Nie należy też do rzadkości, gdy radiowozy, pędząc za śledzonym samochodem, przekraczają dozwoloną prędkość nawet kilkakrotnie – i to w terenie zabudowanym. Prawdopodobnie wobec każdego spośród kierowców radiowozów z wideorejestratorem powinny zostać cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami, ze względu na przekroczenie przez nich 24 punktów za naruszenia przepisów ruchu drogowego. Można śmiało postawić hipotezę, że osobami, które najczęściej popełniają wykroczenia drogowe w Polsce są funkcjonariusze Policji – kierowcy radiowozów z wideorejestratorami. 5. Przykład W dniu 31 maja 2010 r. o godz. na Al. Solidarności w Kielcach, kierowca nieoznakowanego radiowozu policyjnego marki Skoda Octavia o nr rej. TK 9724C przekroczył dopuszczalną prędkość na obszarze zabudowanym, poruszając się z prędkością 100 km/h. Radiowóz w momencie przekroczenia prędkości przez kierującego nim funkcjonariusza nie emitował sygnałów dźwiękowych ani też świetlnych Popełnione wykroczenie zostało zarejestrowane przez wideorejestrator będący na wyposażeniu policyjnej Skody. Świadek tego zdarzenia złożył zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia – wskazując w zawiadomieniu imię i nazwisko policjanta oraz dowód popełnienia wykroczenia w postaci kopii zapisu zarejestrowanego przez wideo rejestrator. Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Kielcach – nadkom. Mirosław Dryjas, pismem z dnia 20 października 2010 r. (RSOW – 4317/10) poinformował osobę zawiadamiającą, iż: „przeprowadzone czynności wyjaśniające nie dostarczyły podstaw do skierowania wniosku o ukaranie do Sądu Rejonowego w sprawie wykroczenia w ruchu drogowym zaistnialego w dn. 31 maja 2010 r. w Kielcach na ul. Al. Solidarności (…) z powodu: czynu nie popełniono”. Osoba, która zawiadomiła o wykroczeniu w dniu 10 października 2010 r. złożyła zażalenie do Świętokrzyskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji na powyższą decyzję. Zażalenie to rozpatrzył mł. insp. Michał Domaradzki – ówczesny Pierwszy Zastępca Świętokrzyskiego Wojewódzkiego Policji w Kielcach (M. Domaradzki pełnił do lipca 2009 r. funkcję Komendanta Miejskiego w Kielcach, a w chwili obecnej jest Pierwszym Zastępcą Komendanta Stołecznego Policji – już w szarży pełnego inspektora). Komendant M. Domaradzki uznał wniesione zażalenie za bezzasadne i utrzymał w mocy decyzję Komendanta Miejskiego Policji w Kielcach o odstąpieniu od skierowania wniosku o ukaranie do sądu (RD-LO/5733/09/10). Uzasadniając swą decyzję Komendant M. Domaradzki stwierdził m. in., że: „Rejestracja sprawcy wykroczenia ma sens, tylko wtedy gdy policjant jedzie nie oznakowanym radiowozem z nie włączonymi sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi. Oczywistym jest, że sprawca wykroczenia poinformowany o tym, że jedzie za nim Policja, nie popełniłby wykroczenia, świadomie narażając się na sankcję karną [błąd ortograficzny – jak w oryginale]”. EJuMa83.
  • rddrpht2we.pages.dev/89
  • rddrpht2we.pages.dev/8
  • rddrpht2we.pages.dev/62
  • rddrpht2we.pages.dev/91
  • rddrpht2we.pages.dev/68
  • rddrpht2we.pages.dev/92
  • rddrpht2we.pages.dev/34
  • rddrpht2we.pages.dev/54
  • mandat z wideorejestratora bez zatrzymania